2.liga:Punkty cieszą,gra nie

Po ostatnim laniu w Bielsku Białej z Rekordem 2:6 Darborki zrehabilitowały się i przed własną publicznością pokonały Mitech II Żywiec 3:1(1:0). Kolejne dwie bramki w tym meczu zdobyła Klaudia Kurosz i ma już na swoim koncie 17 trafień a jedną bramkę zdobyła Ewa Klasa.

Nie oczekiwanie od początku spotkania do ataku ruszają goście, którzy przejęli inicjatywę na boisku ale na szczęście Darborek nie udokumentowali tego bramką.Jednak to nasza drużyna pierwsza mogła zdobyć bramkę w 3'Klaudia Kurosz oddaje mocny strzał na bramkę Żywca ale w ostatniej chwili bramkarka gości paruje piłkę na róg.Odpowiedź gości była szybka bo dwie minuty później ,groźna kontra Mitechu i tym razem nasza bramkarka Paulina Król broni mocną piłkę lecąca do naszej bramki.Powoli mecz się wyrównuj obie drużyny grają chaotycznie i gra toczy się przeważnie w środkowej części boiska.W 21' powinno być 1:0 dla Darborek Klaudia Kurosz pospieszyła się z oddaniem strzału w sytuacji sam na sam z golikiperką Mitechu i ta wychodzi z obroną ręką ratując swój zespół od utraty bramki.Jednak w następnej sytuacji ,,Zakwas" cieszy się z koleżankami z drużyny ze zdobycia bramki w 26' Darborki wymieniają kilka szybkich piłek na naszej połowie i Paulina Leśniak wrzuca wysoką piłkę w okolicę szesnastki gości do Klaudii Kurosz ,która przerzuca wybiegającą bramkarkę, piłka powoli wtacza się do pustej bramki i możemy cieszyć się z prowadzenia 1:0. Mitech chciał szybko wyrównać ale dobrze grająca na przedpolu bramkowym Paulina Król przecina wybiegiem groźne dośrodkowanie gości.W 35'nasza bramkarka po szybkiej kontrze gości zderzyła się kolanem z przeciwniczką która wyszła na sytuację sam na sam i z obolałym stłuczeniem kolana zostaje zniesiona na noszach z murawy na którą już nie powróciła,między słupkami zastąpiła ją Ola Pawlos. Pod koniec 1.połowy Darborki mocniej przyciskają i są bliskie zdobycia kolejnej bramki, najpierw Patrycja Figiela wykorzystuje podanie ,,Zakwasa"lecz jej strzał w ostatniej chwili wybija z bramki obrończyni na róg.Po wrzutce z rogu na strzał z głowy decyduje się Dorota Stempniak piłka mija jednak prawy słupek.Za chwilę kolejny rożny i kolejny strzał strzał na bramkę gości tym razem Paulina Leśniak mocno uderza a bramkarka wybija piłkę na róg a za chwilę po strzale Marleny Mikołajczyk piłka ląduje na poprzeczce bramki.

Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił Darborki nieco przeważają ale grają zbyt chaotycznie do czego dostosowały się zawodniczki z Żywca i widowisko nieco siadło.Pierwszy groźny strzał Darborki oddają w 63' jednak Klaudia Kurosz nie trafia w światło bramki.W 70' mamy rzut rożny z lewej strony, Monika Garbacz wrzuca w pole karne do Klaudii Kurosz, Zakwas uderza mocno w piłkę ta odbija się jeszcze od zawodniczki z Żywca i wpada do bramki ku uciesze naszej zawodniczki.Na trzecią bramkę czekamy do 84' i ponownie mamy rzut rożny z lewej strony tym razem wrzuca Weronika Strzelczyk ostatnia piłkę dotyka Ewa Klasa która głową kieruje piłkę do siatki podwyższając wynik na 3:0.Wydawało się że Darborki dowiozą wynik bez straty bramki do końca, jednak w 88'drużyna z Podbeskidzia przeprowadza akcję środkiem boiska i Ola Pawlos musi wyciągać piłkę z siatki.Jak się później okazało było to ostatnie trafienie gości w tym meczu i Darborki odnoszą kolejne zwycięstwo w tym sezonie.

Kolejne punty cieszą ale gra naszego zespołu na pewno nie, Darborki nie pokazały jeszcze wiosną tego co prezentowały jesienią miejmy nadzieję w kolejnych meczach będzie lepiej.Teraz nasz zespól czekają dwa mecze wyjazdowe go Kędzierzyna -Koźla i Bytomia.Następny mecz przed własną publicznością rozegrają 8 maja w Bolesławicach

15.kolejka 2.ligi kobiet,16-04 Bolesławice
DARBOR BOLESŁAWICE-MITECH II ŻYWIEC 3:1(1:0)
bramki:1:0 26'Kurosz(Leśniak), 2:0 70'Kurosz(Garbacz), 3:0 84'Klasa(Strzelczyk), 3:1 88'Biegun
DARBOR:Król(35'Pawlos), -Sławińska, Kowalska, Stempniak, Mrozek, -Garbacz(76'Strzelczyk), Leśniak, Figiela, Jasińska(76'Hajduk), -Kurosz, Mikołajczyk(55'Klasa)
żółta kartka:Klasa(Darbor)