2.liga:Zabrakło sił

Po porażce 1:5 z rezerwami KS AZS we Wrocławiu Darborki straciły fotel lidera i raczej szansę na awans do 1.ligi.Honorową bramkę dla naszego zespołu zdobyła Ania Mazanka w 90+1 minucie.

Po gwizdku sędziego AZS ruszył szybko pod naszą bramkę zrobiło się zamieszanie ale szybko opanowujemy sytuację i wychodzimy z kontrą.W 3' po strzale Moniki Garbacz piłka ląduje na lewym słupku mija kilka minut później Monia z rzutu rożne zakręca piłką a bramkarka miejscowych paruje piłkę ponownie na róg z którego nic nie wyszło.Powoli miejscowe się rozkręcały i co jakiś czas kąsały nasz zespół szybkimi akcjami,których na nasze szczęście nie zamieniły na bramkę.W 32' Wrocławianki po kolejnej szybkiej akcji oddają mocny strzał po którym piłka ląduje na poprzeczce bramki bronionej przez Olę Pawlos. Darborki starały się jak mogły ale przeciwniczki na wiele im nie pozwalały jedynymi zagrożeniami były rzuty rożne ale i z tym szybko radziły sobie miejscowe.W 43' AZS ma rzut rożny robi się zamieszanie pod naszą bramką Kamila Jasińska tak nie fortunnie interweniowała ,że w pakowała piłkę do naszej bramki.Jedno bramkowym prowadzeniem KS AZS Wrocław Kończy się pierwsza połowa.

Druga połowa również zaczęła się od ataków gospodarzy i w 48' po strzale Pauliny Homy AZS podwyższa na 2:0. Darborkom z minuty na minutę zaczyna brakować sił i chyba ochoty do gry i 52' przegrywają już 0:3 tym razem bramkę zdobywa Karolina Wasowska.Wrocławianki opanowują boisko a nasza drużyna nie mogła na to nic zrobić i co raz częściej popełniają błędy.Pod koniec spotkania miejscowe jeszcze dwa razy w pakowały piłkę do naszej bramki za sprawą Alicji Galickiej w 84 i 88 minucie.I gdy wydawało się że wynik spotkania nie ulegnie zmianie w 90+1' zrobiło się zamieszanie pod bramką AZS i będąca od kilku minut na murawie Ania Mazanka ustala wynik spotkania na 1:5 dla KS AZS Wrocław.Było to pierwsze trafienie do siatki Ani w oficjalnych meczach Darboru(Brawo Ania i czekamy na kolejne bramki)

AZS wygrał zasłużenie bo był dzisiaj o wiele lepsza drużyną ,byli bardziej poukładani i wiedzieli o co grają,Darborki zagrały słabe spotkanie wydawało się że były zagubione a bramka samobójcza ich dobiła i nie mogły się z tego podnieść w drugiej połowie były już tylko tłem dla przeciwnika brakowało sił.Wrocławski zespół sprawę awansu ma w swoich rekach i jeżeli w środę wygra zaległy mecz z Rekordem Bielkso-Biała będzi już jedną nogą w 1-lidze.Nasz zespół ostatni swój mecz w tym sezonie zagrają w niedzielę 5 czerwca o godz.17 w Bolesławicach.

21.kolejka 2.ligi kobiet,29-05,Wrocław
KS AZS WROCŁAW - DARBOR BOLESŁAWICE 5:1(1:0)
bramki: 1:0 43'Jasińska samob., 2:0 48'Homa, 3:0 52'Wasowska, 4:0 84'Galicka, 5:0 88'Galicka, 5:1 90+1'Mazanka,
DARBOR:Pawlos,Strzelczyk(46'Mrozek),Stempniak,Kowalska,Przydacz,Garbacz(86'Mazanka),Leśniak(c), Figiela, Jasińska(62'Klasa),-Mikołajczyk(75'Sławińska),Kurosz(68'Hajduk)

Zdjęcia z meczu jutro