2.liga:Zrobiły swoje

2.liga:Zrobiły swoje

Darborki zrobiły swoje i pewnie wygrały w niedzielę w Wodzisławiu Ślaskim z miejscowy SWD 3:1(2:1). Nie był to łatwy mecz,który toczył się w szybkim tempie ale nasze Darborki pokazały że są mocne i umieją walczyć i wygrywać również na wyjeździe.W tym meczu zabrakło Marleny Mikołajczyk i trener Marcin Miśkiewicz musiał dokonać kilka zmian,w przodzie za Marlenę zagrała Karolina Borkowska jej miejsce w pomocy zajęła Nikola Żurawska a na lewej obronie zagrała Ania Sławińska.

Wodzisławianki od początku spotkania ruszyły do ataku i kilka krotnie zbliżyły się pod nasze pole karne,jednak nasze zawodniczki szybko opanowały sytuację i już w 5'wychodzą na prowadzenie 1:0 Karolina Borkowska podała piłkę z prawej strony na przed pole karne bramki SWD do Klaudii Kurosz ,która strzałem po ziemi posyła piłkę do bramki obok lewego słupka.W odpowiedzi w 13'Ola Pawlos broni strzał z bliskiej odległości Katarzyny Kelner.Ta zmarnowana sytuacja zemściła się dla gospodarzy w 17' kiedy to Darborki podwyższają na 2:0,Monika Garbacz wrzuca z wolnego z lewej strony tuż przy końcowej linii w szesnastkę SWD bramkarka Natalia Pytlik zamiast łapać piłkę paruje ją przed siebie wprost pod nogi Doroty Sempniak która po długiej przerwie znów zalicza bramkę dla Darboru.W 21'powino być 3:0 jednak Klaudia Kurosz będąc sam na sam z Natalią Pytlik nie trafia do bramki.Po tej akcj nasze zawodniczki nie co odpuściły i do zdecydowanych ataków ruszyły miejscowe ,które kilka krotnie zagroziły naszej bramkarce,ale Ola Pawlos broniła pewnie.Jednak w 24' Ola skapitulowała akcja prawą stroną Wodzisławianek i strzał Katarzyny Kelner za pola karnego i Darborki prowadzą już 2:1.Wydawało się że powtórzy się mecz z Prószkowa gdzie nasz zespół też prowadził 2:0 a później zaczął tracić bramki na szczęście tak się nie stało.Trwa wymiana ciosów z obu stron ale to my mamy w 36'akcję na bramkę,Monika Garbacz wrzuca piłkę wzdłuż bramki Pytlik,Karolina Borkowska mija się z piłką dopada ją Paulina Leśniak,która przenosi piłkę nad bramką.W 43' kolejna kontra przeciwniczek i znów z obronną ręką wychodzi nasza bramkarka.

Druga połowę zaczynamy od groźnego strzału za pola karnego Klaudii Kurosz,tym razem piłka po strzale ,,Zakwasa"ląduje w rękach Natalii Pytlik.Na kilka minut Darborki oddajągrę miejscowym i znów zakotłowało się pod naszą bramką a zawodniczki z Górnego Śląska nie mogą trafić do naszej bramki.I znów jak w pierwszej połowie po kilku groźnych akcjach miejscowych Darborki zdobywaja bramkę.W 59'mocne wybicie z piątki Patrycji Figielii na połowę SWD do Klaudii Kurosz która popędziła w kierunku bramki i będąc ponownie sam na sam Natalią Pytlik tym razem się nie myli i podwyższa na 3:1.Ta bramka nie co uśpiła naszą drużynę,która się cofnęła i została zamknięta na swojej połowie.Swoich sił strzałem na naszą bramkę próbują Agnieszka Gałuszka i Katarzyna Kelner oraz Klaudia Adamek,na nasze szczęście piłka przelatuje nad bramką albo pewnie łapie Ola.W ostatnich regulaminowych minutach Darborki oddają dwa groźne strzały najpierw Patrycja Figiela sprawdziła bramkarkę(81') a w 88 po strzale za pola karnego Pauliny Leśniak,Pytlik paruje piłkę na róg.Pani sędzina dolicza jeszcze 5 minut gry SWD stara się zmniejszyć wynik porażki ale zawodniczki Darboru na to nie pozwalają i po raz czwarty pokonują SWD Wodzisław Śląski.

18.KOL 2.LIGI KOBIET,7-05-2017 Wodzisław Śląski
SWD WODZISŁAW ŚLĄSKI-DARBOR 1:3(1:2)
bramki:
0:1-5'Kurosz(Borkowska),0:2-17'Stempniak(Garbacz),1:2-24'Kelner,1:3-59'Kurosz(Figiela)
SWD:Pytlik,-Adamek,Buchta,Gałuszka,Kelner,Kuśnierz(46'Krakowczyk),Mandera(68'Jarząb), Marzec,Miąsko,Ratajczyk,Szymiczek)
DARBOR:Pawlos,-Przydacz,Stempniak,Kowalska,Sławińska(89'Strzelczyk),-Garbacz,Leśniak,Figiela,Żurawska,-Borkowska(46'Klasa(żk)),Kurosz(78'Hajduk)

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości