B-klasa:Remis na własne życzenie

Drużyna gości mając w pamięci porażkę 3:0 jesienią, postanowiła postawić szczelną obronę i prostymi środkami piłka do przodu stwarzała groźne sytuację. My nie mogliśmy złapać właściwego tempa, dużo niecelnych podań powodowało brak podbramkowych akcji. W 18 min akcja Dawida Sobela, który w sposób nieprzepisowy zastaje zatrzymany w polu karnym, sędzia nie waha się i dyktuję jedenastkę którą pewnie wykonuje Rafał Majewski.

W drugiej połowie mecz jest podobny, tyle tylko że Łażany w niegroźnej sytuacji zdobywają w 65 min dość szczęśliwie gola i zrobił się remis. Gdy w 75 min po akcji Bartosza Sikory który jest faulowany w polu karnym, ponownie Rafał Majewski daje nam prowadzenie wydawałoby się że ten mecz wygramy. Niestety w 85 min ponownie w niegroźnej sytuacji z 30 metrów goście strzelają wyrównującego gola. Po stracie bramki nasza drużyna rzuciła się do ataku, ale zabrakło czasu i szczęścia w kilku akcjach. W ostatniej min meczu brutalnie zostaje sfaulowany w polu karnym gości Rafał Majewski, ale sędzia stwierdził że dwa karne dla naszego zespołu wystarczą w tym meczu i zakończył zawody nie dyktując ewidentnego karnego.