2.liga:Wydarły zwycięstwo w ostatnich minutach!

2.liga:Wydarły zwycięstwo w ostatnich minutach!

Darborki po słabej grze zwłaszcza w pierwszej połowie pokonały KTS Polonia Bytom 2:0(0:0) zdobywając bramki w ostatnich minutach meczu a na listę strzelców wpisały się Katarzyna Kowalska i Aleksandra Hajduk.

Tuż po rozpoczęciu meczu Darborki mogły prowadzić 1:0 kiedy to Monika Garbacz pogubiła się w polu karnym Bytomianek mając przed sobą tylko bramkarkę gubi piłkę i nici z prowadzenia.Za chwilę długie idealne podanie Sylwii Przydacz do Marleny Mikołajczyk ta jednak zostaje złapana na spalony.Po dobrym początku Darborki oddają inicjatywę przeciwniczką ,które spychają je do obrony i w 8'to goście mogły wyjść na prowadzenie.Po nieporozumieniu Katarzyny Kowalskiej z Olą Pawlos Bytomianki stają przed szansą na bramkę na szczęście Ola w ostatnie chwili wybija piłkę za końcową linię.Nasza drużyna gra chaotycznie a akcje przeprowadzane kończą się przeważnie na spalonych lub na drodze naszych zawodniczką staje bramkarka gości.W 20'Monika Garbacz podaje piłkę w stronę wybiegającej Klaudii Kurosz,ta jednak staje się łupem golikiperki gości.Po przerwie na wodę(24') znów błąd popełnia nasza bramkarka tym razem złe wybicie piłki z naszej szesnastki wprost pod nogi zawodniczki Polonii.Tym razem Polonistka oddała lekki strzał na naszą bramkę i Ola naprawia swój błąd.W 27'Klaudia Kurosz trafia w bramkarkę z Bytomia w sytuacji sam na sam.Za chwilę kolejna szansa Klaudii ale zamiast wyjść na czystą pozycję podaje do Marleny Mikołajczyk,która była na spalonym.W 32'Nikola Żurawska wypuszcza w uliczkę Monikę Garbacz i tym razem górą była bramkarka gości.Minutę później po szybkiej kontrze Pauliny Leśniak Monika Garbacz strzela za pola karnego obok bramki.41'długo zostanie w pamięci Klaudii Kurosz,która nie trafiła do pustej bramki a piłka po jej strzale wylądował na prawym słupku.W odpowiedzi Bytomianki przeprowadzają szybką akcję środkiem boiska,która zakończyła się spalonym zawodniczki gości w naszym polu karnym.Przed przerwą Polonistki przyciskają, najpierw mają wolnego przed naszym polem karnym po którym piłka leci daleko od naszej bramki a za chwilę po strzale za pola karnego piłka ociera się o naszą poprzeczkę.

Po zmianie stron nasze dziewczyny ruszyły do ataku i w 51'po faulu na Nikoli Żurawskiej mają wolnego ale po wrzutce w pole karne gości nie było nikogo kto by zakończył tego strzałem na bramkę.W 57'na szybkie wyjście z naszej połowy zdecydowała się Sylwia Przydacz i będąc pod polem karnym Bytomianek zostaje pocięta i znów may wolnego,Paulina Leśniak mocno strzela a goście wybijają piłkę daleko od bramki.W 61'Karolina Borkowska wychodzi sam na sam z bramkarką Polonii,która wybija piłkę na róg.Widząc nieporadność w akcjach naszej drużyny Górnoślązaczki ruszają do śmielszych ataków, nasza obrona popełnia raz za razem błędy i o mało co nie tracimy bramki(62 i 65'). W 74'Kasia Kowalska podciągnęła pod końcową linię boiska i posłała piłę w okolice bramki Bytomianek,nikt z naszych dziewcząt nie przejął piłki a goście z łatwością wybijają piłkę na róg po którym Patrycja Figiela strzela z główki nad bramką.Kolejna akcja Darborek kończy się faulem na Paulinie Leśniak z wolnego z 30 m strzela Patrycja Figiela, bramkarka broni strzał a dobitka Karoliny Borkowskiej przechodzi obok lewego słupka.W 81' znów nie ma szczęścia Klaudia Kurosz, która i tym razem przegrywa z bramkarką z Bytomia.Polonistki sugerują że wcześniej nasza zawodniczka była na spalonym.W odpowiedzi szybka kontra Bytomianek i strzał obok naszej bramki.Po kolejnej akcji Darborek goście ponownie domagały się spalonego co nie spodobało się sędziemu,który odgwizduje rzut wony pośredni za podważanie decyzji sędziego przeciwko Polonii.Piłkę przed szesnastką gości ustawia Paulina Leśniak i za chwilę po gwizdku podaje do Katarzyny Kowalskiej,która strzałem po ziemi umieszcza piłkę w bramce Polonii tuż przy lewym słupku.Darborki prowadzą 1:0 a sędzia dolicza 3' do regulaminowego czasu.Za chwilę szybka akcja Karoliny Borkowskiej podanie do Klaudii Kurosz a Klaudia ponownie trafia w bramkarkę.Po tej akcji nasza zawodniczka poprosiła o zmianę(93'),zastąpiła ją Ola Hajduk,która będąc chwilę na murawie wykorzystuje wrzutkę Karoliny Borkowskiej pod bramkę bytomianek i pakuje piłkę do bramki ustalając wynik meczu na 2:0 dla Darborek.

Kolejne punkty na pewno cieszą bo niespodzianka wisiała na włosku dobrze ,że nasze zawodniczki grały do końca i wygarnęły te zwycięstwo.Za tydzień bardzo ciężki mecz w Legnicy z Miedzią,gdzie trenerem jest były trener Darborek Rafał Sarnicki,trzeba poprawić grę bo z taką grą na pewno nic dziewczyny nie zdziałają.

4.kolejka 2.ligi kobiet,10-09-2016,Bolesławice
DARBOR BOLESŁAWICE-KTS POLONIA BYTOM 2:0(0:0)
bramki:
1:0 89'Kowalska(Lesniak), 2:0 90+3'Hajduk(Borkowska)
DARBOR:Pawlos,Przydacz,Stempniak,Kowalska,Żurawska,Garbacz(50'Strzelczyk),Leśniak(c),Figiela,Borkowska,-Mikołajczyk(55'Klasa),Kurosz(90+3'Hajduk)

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości